W niedzielę, 16 lipca, jak co sobotę, odbyła się Wycieczka Przyrodniczo-Historyczny organizowany przez Opolskie Towarzystwo Przyrodnicze. To już 7 z 8 spacerów z tej serii w tym roku. Jeśli tylko mogę w spacerach bardzo chętnie uczestniczę, do czego zachęcam i innych. Choć na spacerze, jak sama nazwa mówi, nie tylko przyrodę można podziwiać i nie tylko o niej się sporo dowiedzieć, to akurat ona jest głównym celem moich zdjęć i to ją prezentuję.
Makolągwa
Gąsiorek. Najpopularniejsza polska dzierzba.
Potrzeszcz
O tej porze roku młode czajki wraz z rodzicami krążą o tej porze nad polami i łąkami.
Młode szpaki.
Ważki. Jedne z najstarszych ewolucyjnie zwierząt, pojawiły się na Ziemi jeszcze przed dinozaurami i w niewiele zmienionej formie, głównie mniejszej, żyją do dziś. Są świetnymi myśliwymi polując na inne owady (w tym tak nielubiane przez nas komary), a w postaci larwalnej potrafią także upolować niewielkie skorupiaki czy nawet rybki.
Kruki. W centrach miast bardzo rzadko spotykane, ale na otwartych terenach można je nadal oglądać.
Jaskółki dymówka (Hirundo rustica). Często widywane latając nisko nad wodą lub ziemią polują na owady. Jedna jaskółka potrafi zjeść od kilkuset do kilku tysięcy owadów dziennie, są więc świetnym sposobem na walkę z komarami. Choć nierzadko są mylone z jerzykami, które widujemy często na blokowiskach, nie są z nimi spokrewnione. Ale o jerzykach kiedy indziej.
Dostojka malinowiec
Trzcinniczek (Acrocephalus scirpaceus) . Mniejszy kuzyn trzciniaka. Jeśli przy stawie jest jakieś trzcinowisko, jest spora szansa, że przynajmniej jednego z nich spotkamy. Niestety oba ptaszki są dość płochliwe i jak tylko zobaczą człowieka lub jakiekolwiek inne zagrożenie, szybko chowają się w trzcinie. Słychać je więc często, ale trzeba mieć trochę szczęścia, żeby móc je dłużej obserwować.
Podziękowania dla Łukasza Berlika za poprowadzenie wycieczki i pomoc w identyfikacji niektórych okazów na zdjęciach.